SZUKAJĄC KOŚCIOŁA

Stoję przed ołtarzem i patrzę na kawałek opłatka. Widzę tam Ciebie, mojego Króla, Mesjasza, Zbawiciela. Przeszywa mnie delikatne uczucie ciepła i miłości. Za każdym razem chcę być coraz bliżej. Jest mi przy Tobie dobrze, czuje się taki kochany. Ty patrzysz na mnie, a ja na Ciebie.

Ostatnimi czasy w mediach dość często pojawiają się kolejne informacje o nadużyciach seksualnych, których mieli się dopuścić duchowni. Powoli chyba te informacje nawet nas nie zaskakują. Nachodzi mnie taka refleksja, że my zwykli wierzący, słysząc te nowiny, nie wiemy jak się zachować i co powiedzieć. Najprostszą drogą byłoby oczywiście dokonać apostazji, odciąć się, po prostu uciec i mieć wszystko z głowy.
Tylko kim wtedy byśmy byli? Zwykłymi dezerterami, którzy za nic mają naukę mistrza i opuszczają go, kiedy trzeba się do niego przyznać. Tyle lat pracy, formacji, budowania relacji z Bogiem i drugim człowiekiem. Dlaczego zaprzepaścić to przez błędy innych ludzi? Wydaje się logiczne, że tak po prostu, po ludzku nie można, a jednak. Jako młody człowiek, aktywnie uczestniczący w życiu Kościoła, zastanawiam się nad tym jak patrzeć na ostatnie wydarzenia. Nie mówię już tylko o wychodzących na jaw przestępstwach, ale także o protestach w sprawie aborcji – obrażanie mojej wiary, wartości, niszczenie miejsc świętych, próba niszczenia kultury. Przeglądając media społecznościowe dowiaduję się, że popierają to moi koledzy i koleżanki, z którymi niekiedy odmawiałem brewiarz lub przeżywaliśmy razem rekolekcje wakacyjne. Nie jestem w stanie znaleźć słów, żeby opisać co wtedy czuję. Zastanawiając się nad tym wszystkim, aktualną sytuację – myślę, że nie tylko moją- nazywam szukaniem Kościoła. Kościoła który utraciłem, przez wybór bliskich mi osób. Wydawało mi się, że Ci bracia i siostry idą razem ze mną, ramię w ramię, za Chrystusem, za jego nauką, okazuje się, że teraz zmienili kurs.
Gdzie teraz szukać wyjaśnienia i zrozumienia, na pewno nie w ucieczce.
Musimy stanąć przed ołtarzem i wołać: „Panie wylewaj na nas swoją łaskę”.

Wojtek Laskowski

Dodaj komentarz