„Igła” – Ks. Jan Sochoń

Będąc u księdza Jana Sochonia na Bielanach, nagrywając materiał do „Poezji księży”, ksiądz poeta opowiedział nam historię powstania „Igły”.

Już po przeczytaniu dwóch pierwszych wersów, wiemy że wiersz nawiązuje do śmierci księdza Jana Twardowskiego.
W dzień śmierci księdza Jana Twardowskiego, nasz dzisiejszy autor wiersza był po zawale serca, czekał na operację. Wieczorem rozdzwaniały się telefony. Padały pytania, jak skomentuje tę nagłą i niespodziewaną wiadomość o śmierci księdza Jana Twardowskiego?

Ksiądz Jan Sochoń, będąc w stanie nieprawdopodobnego smutku i goryczy, nie był w stanie na to pytanie odpowiedzieć. 
Ale zrobił coś co poeta w takim właśnie momencie może zrobić najcenniejszego i najpiękniejszego. Napisał wiersz.
Utwór „Igła”, to właśnie najbardziej osobista odpowiedź na to co wtedy czuł. 

To piękne pożegnanie ze zmarłym przyjacielem. 
I mimo, iż śmierć jest elementem życia, zazwyczaj nie jesteśmy przygotowani na śmierć bliskiej osoby. Ksiądz Jan Sochoń również nie był. 

Wiersz, pt. „Igła” do odsłuchania na naszym kanale YouTube.
👉 https://youtu.be/t94Rm6AjpZg

Czyta ksiądz Jan Sochoń.
Gorąco zapraszamy!

Igła

⠀⠀ ⠀ ⠀

O dwudziestej pięćdziesiąt

umarł Jan Twardowski

 

dzwonią z radia

z telewizji, z gazet:

co ja na to wszystko.

⠀⠀ ⠀ ⠀

A ja z sercem po zawale,

na chwilę tylko przystanąłem

w domowym łóżku,

bo zaraz położą mnie na ostrzu

noża, w sali zimnej jak ból.

⠀⠀ ⠀ ⠀

Nie wiem, co powiedzieć:

kruszę w palcach nitkę,

która zszyli księdza Jana

na pogrzeb, i teraz woła mnie,

abym przewlókł jej koniec

przez ucho igły,

która nigdy nie chybia,

nie daje odpocząć zmęczonym oczom,

śpiewa, kiedy poczuje zapach krwi.

⠀⠀ ⠀ ⠀

Dzwonią z wielu stron,

coraz głośniej wzbiera świat,

moje ciało chce żyć,

wbrew logice, w raz z miłością,

⠀⠀ ⠀ ⠀

z nieba.

⠀⠀ ⠀ ⠀

⠀⠀ ⠀ ⠀

18 stycznia 2006

⠀⠀ ⠀ ⠀

⠀⠀ ⠀ ⠀

⠀⠀ ⠀ ⠀

Wiersz z tomiku, pt. „Modlitwa do ciszy”. Wybór wierszy

Ks. Jan Sochoń

Galeria Autorska 2019

Dodaj komentarz