Homilia na Środę Popielcową, ks. Łukasz Szlak

Skryty post, który ujawni Ojciec.

Post w Starym Testamencie był przede wszystkim postem zinstytucjonalizowanym. Widać to dokładnie w czytaniu z Księgi proroka Joela. Joel mówi o zwołaniu zgromadzenia (kościoła) na święty post, bierze w nim udział zarówno lud jak i kapłani. Bodajże pierwszy raz, post na dużą skalę, post oficjalny zgromadzenia Izraela, pojawia się w momencie, gdy Mojżesz udaje się na górę Syjon i pości 40 dni nim otrzyma Dekalog wraz z nim pości lud. W Starym Testamencie rzadko znajdujemy posty  o charakterze osobistym. Jeżeli już to jest to post spowodowany śmiercią bliskiej osoby. Pierwszy znany post, do którego był zobowiązany Izrael w Pięcioksiągu to post przed Yom Kippur czyli Dniem Pojednania. Następnie posty pojawiają się w okresie niewoli babilońskiej i są związane z upamiętnieniem oblężenia miasta, zburzenia świątyni czy zamordowania Godoliasza. 

Na określenie postu mamy dwa hebrajskie słowa o podobnym znaczeniu: „tzom” i „ta 'anit”. Znaczą one zająć niskie miejsce, upokorzyć się, ugiąć się przed Bogiem. W Starej religii żydowskiej post ma charakter instytucjonalny i ma za zadanie przez upokorzenie się przebłagać Boga. Jednak już u Joela znajdujemy pewne niebezpieczeństwo, które wiąże się z takim poszczeniem: „rozdzierajcie serca wasze, nie szaty” – istnieje niebezpieczeństwo, że taki post będzie jedynie zewnętrzny bez związku z duchem. Prawdopodobnie dlatego Jezus w Ewangelii dzisiejszej mówi o poszczących obłudnikach, że robią to dla ludzi, aby im się pokazać. Jezus poprzez nawoływanie do poszczenia w okryciu, w obliczu Ojca pragnie post uczynić bardziej duchowym, nie instytucjonalnym. Pamiętajmy o tym.

W epoce posoborowej katolicki post, który od wieków również jak post starotestamentalny był postem zinstytucjonalizowanym poddano znacznej indywidualizacji. W dawniejszych wiekach reguły postu były dość ostre i rygorystyczne. Poszczono w Wielkim Poście postem ścisłym (ilościowym i jakościowym) nie tylko w piątki ale i w soboty oraz Popielec i suchą środą. W resztę dni, oprócz niedziel obowiązywał post ilościowy (dwa skromne posiłki na zabicie głodu i jeden do syta mięsny) Obecnie w piątki obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i zakaz urządzania zabaw. Reszta wyrzeczeń, niekoniecznie cielesnych jest sprawą indywidualną katolika. Post był dosłownie sprawą umartwienia ciała, dzięki czemu wzmacniano ducha i brano ciało w karby. Rzecz jasna oprócz umartwienia ciała pamiętajmy, że post ma również służyć naszym bliźnim. Mówi o tym chociażby 58 rozdział Księgi Izajasza, która stawia za wzór post prowadzący do wolności i wsparcia słabych. Z kolei Jezus uzdrawiając epileptyka, którego nie mogli uzdrowić uczniowie z powodu małej wiary mówi, iż „ten rodzaj złych duchów wyrzuca się tylko postem i modlitwą” (Mt 17, 21).

Jeszcze jedna ciekawa rzecz a propos dzisiejszej Ewangelii na Środę Popielcową. Otóż nasze tłumaczenia z BT i Edycji św. Pawła mają w wersetach 4, 6 i 18: „odda tobie” lub „nagrodzi ciebie”. Jak się okazuje w oryginale greckim jest jeszcze jedno dopowiedzenie: jawnie, otwarcie gr. 'phanero’. Nic z tego co teraz czynimy w duchu pokuty w tajemnicy nie zostanie zakryte. Wcale nie musimy się chwalić pobożnymi uczynkami, Ojciec i tak nas pochwali za to na sądzie, jawnie i otwarcie.

ks. Łukasz Szlak