Jak (nie) nawracać innych ludzi.

Jaka jest nasza rola w skomplikowanym procesie nawrócenia innych? Gdzie leżą granice działań w tej sprawie?

Co możemy wtedy zrobić?

  1. Modlitwa w intencji nawrócenia danej osoby, choć bez ostentacji — liczmy się z wolą Boga, a nie zawsze forsujmy swoje zdanie.

Kościół nie potrzebuje naszego zdania, tylko naszej świętości.

  • Zidentyfikujmy problem – nie zmienimy od razu czyichś poglądów.

Pamiętajmy, że każdy człowiek ma prawo do własnych wyborów,

  • Modląc się, prośmy Matkę Bożą, aby ten człowiek odnalazł swoją drogę do Boga i utrzymał z nim bliską relację.

Bóg nie chce nawrócić człowieka wbrew jego woli i pod przymusem.

  • Współpraca Boga z człowiekiem.

Proces przemiany ludzkiej duszy nie dzieje się w sposób automatyczny i zakłada współpracę Boga z człowiekiem.

  • Prosić Boga o łaskę odpowiednich natchnień czy impulsów w życiu danej osoby, której pomożesz odnaleźć wiarę.

A by zmienić drugiego człowieka, należy najpierw zmienić siebie i dzięki temu, inni wokół nas również mogą się zmieniać.

  • Delikatność, nie nachalność.

Ćwiczyć swoją cierpliwość i czekać, aż się wypełni wola Boża

  • Nigdy do niczego nie przymuszaj tej osoby.

Gdy chcesz tej osobie coś powiedzieć, powiedz to z modlitwą. Niech twoja modlitwa będzie tą duchową pieszczotą, którą otaczasz osobę, za którą się modlisz.

Dodaj komentarz