Ks. Jan Sochoń
„Na drodze”
Cokolwiek będzie, powiem, że to miłość,
że to dar z nieba, że to ukojenie.
Powiem, że warto było stać na drodze,
w deszczu, w gorączce i w jasnowidzeniu.
Nie ma miłości, gdy nie ma cierpienia,
nie ma cierpienia, gdy miłość wciąż wzrasta.