Wiersz pt. „Dobry człowiek” – autor: ks. Alfred Marek Wierzbicki

📝 Ks. Alfred Marek Wierzbicki

„Dobry człowiek” 🤫

Pytanie o księdza Brzozowskiego
wprawiło mnie w zakłopotanie.
Jak opowiedzieć o jego życiu tym,
którzy o nim zaledwie słyszeli.

Najchętniej narysowałbym postać w zakolu ulicy,
jak idzie, unosząc na wietrze dzwon sutanny.
Albo jak kłania się, zdejmując czapkę z lichego futerka.
Staroświecka grzeczność budzi zdziwienie
jak jabłka pozostawione na drzewie dla ptaków.

Należał do tych, którym w dzieciństwie zabrano ojczyznę,
potem nie miał już nic
i dlatego pragnął dzielić się ze wszystkimi.

Przygarnął do domu uczniów, którym komuna rozwiązała szkołę
i mieszkali jak w kołchozie.

Kiedy nie było już Żydów, odkopywał spod trawy macewy.
Czcił Marszałka Piłsudskiego równie często jak świętych Pańskich.

Domyślam się, że aż do śmierci prowadził spór ze swym ojcem.
Nie chciał, aby syn był księdzem. Wreszcie powiedział:
bądź sobie, kim chcesz, bylebyś był dobrym człowiekiem.

——————————

Podoba się poezja? 

Zaobserwuj nas oraz zostaw swój like 😍 A na naszym portalu WybjeramBoga.pl znajdziesz o wiele więcej podobnych utworów 🙌🏼 Zapraszamy ❤️

Dodaj komentarz