Nawracanie się to ciągły proces

W trakcie spotkania dowiesz się, jak wygląda autostrada do piekła. A właściwie, jak szybko można się po niej poruszać. Dowiesz się także, jakie czyny mogą skierować Cię na tę autostradę. Co sprawia, że poruszanie się nią nabiera niezwykłej prędkości. Człowiek, który jest rozpędzony w swojej życiowej wędrówce, a jednocześnie nie chce lub wydaje mu się, że nie ma czasu spotkać się z Bogiem, może zatracić się w swoich własnych myślach i dążeniach. O tym, co wynika z takiego pędu i jakie są kolejne jego etapy, będzie właśnie traktowało najbliższe spotkanie. Dowiesz się również, jakie są najczęstsze wymówki i przekonania człowieka, który potrzebuje nawrócenia. Poznasz, jakim procesem jest nawrócenie i jak bardzo trzeba się spieszyć z wdrożeniem go w życie. To bardzo ciekawe spotkanie z konkretnymi wnioskami, wskazówkami i poradami. Zapraszamy serdecznie 😇

Jeśli nie modlisz się i nie uczęszczasz na Eucharystię – jesteś na autostradzie do piekła. 
Im bardziej zbliżasz się do piekła, tym trudniej jest zawrócić. 

Nabierasz rozpędu, więc trudniej jest ci się zatrzymać  i zawrócić. Nabierają rozpędu także twoje nowe pomysły. Brak czasu na ich analizę – bo pędzisz – to sprawia, że coraz częściej popełniasz błędy. Wymyślasz nowe preteksty żeby pędzić i nowe usprawiedliwienia, żeby nie mieć poczucia winy. Ciągle rodzą się nowe pomysły, jak nabrać jeszcze większej prędkości? – Aż w końcu przestajesz nad tym panować i nawet nie masz  wyrzutów sumienia. Zatrzymaj się choć na chwilę! 

Im dłużej pędzisz w kierunku piekła, tym bardziej  nabierasz przekonania, że to co robisz jest słuszne. Potem nabierasz przekonania, że jest to potrzebne.

Następnie nabierasz przekonania, że jest to niezbędne.Potem nabierasz przekonania, że jest to konieczne.  Potem nabierasz przekonania, że inaczej nie można. Potem nabierasz przekonania, że inaczej się nie da. 

Nawracanie się to ciągły proces. Nie odkładaj tego do jutra, ale zacznij teraz — natychmiast! 

Czas – start!

Komentuj 💬

Dodaj komentarz