Ks. Janusz Adam Kobierski, wiersz pt. „Akatyst”

Kolejny poniedziałek cyklu poezja księży, tym razem chcielibyśmy poświęcić wierszowi księdza Janusza Adama Kobierskiego.

Ks. Kobierski urodził się w 1947r. w Wolce Łysowskiej koło Siedlec. Studiował polonistykę. Od 1981roku należy do Zgromadzenia Księży Marianów. Święcenia Kapłańskie przyjął w 1987 r. Debiutował 1972r. Zajmuje się krytyką literacką.

Zacytuję Tadeusza Mocarskiego, z recenzji wydawniczej LSW,
„Liryka Kobierskiego jest dojrzała, chociaż w swej wymowie prosta i zwyczajna. Autor ten bowiem jest minimalistą, wyrasta z mikrokosmosu a co za tym idzie z pokory, zaciekawienia, ciszy. Wszystko co robi odbywa się w ciszy. Obcy mu jest metafizyczny świat zgiełku i jazgotu. Owa pokora zaprowadziła go w końcu do kapłaństwa.

Kobierski tak żyję, jak pisze. Są to wiesze modlitwy, wiersze poszerzające ludzki optymizm, którego w Naszych szarych czasach tak mało. Toczy się ten pokorny, niemy dialog z Bogiem i samym sobą nie tylko w ciszy, ale przede wszystkim w przyrodzie. Świadkami tej rozmowy są drzewa, ptaki, wszelakie istoty, rośliny i stworzenia.

Wiersz który pragniemy zaprezentować nosi nazwę „Akatyst” co oznacza – hymn liturgiczny.
Znajdźcie chwilę i przeczytajcie ten piękny wiersz w skupieniu 

🙂
"Akatyst"


„To Maryja
zdrój miłosny
słoneczności przestworzy

Ona Panna nad Pannami
tarczą ku obronie

Wyciągnięte do Nas dłonie
łask nieograniczonych

Pieśń płonąca Boga godna
hosanna olśniona

Pani czuwająca wiecznie
w służebnej tu roli
w chmur spowiciu jak w ukryciu

Szczęśliwy dar nieba
Z gwiazd dwunastu
diadem nad Nią
na wieczności Jej dany

Na czas każdy
na ból wszelki
Madonna wszechrzeczy”

Dodaj komentarz